Sielska Prowansja w twoim mieszkaniu – poznaj styl, który inspirował van Gogha

Prosty, ponadczasowy i urzekający swoją naturalnością. Taki jest właśnie styl prowansalski. Mieszkania urządzone w klimacie Prowansji są przytulne, ciepłe i zachęcają do odpoczynku w gronie rodziny. To świetna propozycja dla romantycznych dusz i wszystkich ceniących prawdziwe piękno z nutą nostalgii.

Tu żyje się inaczej

W malowniczej Prowansji czas płynie wolniej, a zewsząd mówią do nas wieki. Tutaj wszystko jest prostsze, a wszechobecne słońce i bujna przyroda pozwalają cieszyć się wolnością i nieskrępowaniem. Nic dziwnego, że ten region Francji od lat przyciąga wyjątkowych ludzi, w tym najsłynniejszych światowych malarzy.

Południe Francji, z wszechobecnymi polami lawendy i zabytkową architekturą, oczarowuje ludzi od wieków. Zdjęcie autorstwa użytkownika vwalakte z serwisu Freepik.com

Wystarczy spojrzeć na stare kamienne domy, zajrzeć do ich urzekających wnętrz i zatrzymać się na chwilę, by poczuć się wyjątkowo błogo. Zabierając część Prowansji do naszego mieszkania, mamy pewność, że za każdym razem otwierając drzwi, uciekniemy na moment od otaczającej nas gonitwy i zatopimy się w marzeniach. To styl, który koi nerwy, przynosi spokój i zachęca do relaksu. Nie starzeje się wcale, prezentując prawdziwe piękno i kunszt w klasycznym wydaniu.

Kluczowe elementy stylistyki

Styl prowansalski jest rozkochany w słońcu i jasnych barwach, które optycznie powiększają przestrzenie. Wszechobecna biel, kość słoniowa i beż, pastelowe i oliwkowe zielenie, lawendowe fiolety, delikatny błękit, rozwodniona żółta akwarela wiosennych promieni słońca – wszystkie te kolory są kwintesencją stylu. Można do niego wprowadzać także różne odcienie szarości. Tu nie ma miejsca na czerń, ciemny brąz czy mocne barwy z podstawowej palety.

W kontekście surowców ton nadaje natura i jej równowaga. Podstawą jest bielone drewno z charakterystycznymi przecierkami, dodającymi meblom historii. Stylizowane, rustykalne kredensy, często z rzeźbionymi zdobieniami, pozwalają przenieść się do wiejskich domów południowo-wschodniej Francji sprzed lat. Na wyszukane zdobnictwo nie ma co liczyć. Może się tu pojawić motyw roślinny i mosiężne okucia, ale meble nadal urzekają swoją prostotą i funkcjonalnością.

Kwiaty, suszona lawenda, bielona wiklina i emaliowane naczynia to elementy charakterystyczne dla dodatków w stylu prowansalskim. Zdjęcie autorstwa użytkownika kotkoa z serwisu Freepik.com

Podłoga w mieszkaniach i domach w stylu prowansalskim jest najczęściej kamienna, ale z powodzeniem można zastąpić ten drogi budulec płytką terakotową imitującą naturalny kamień. Powierzchnia takich płytek nie powinna być idealnie gładka, a posiadać fakturę. Także imitacje drewnianych, szerokich i przecieranych belek są mile widziane na podłodze.

Ściany, podobnie jak podłoga, nie mogą być równe i gładkie. Świetnie sprawdzą się tutaj farby strukturalne, nonszalancko nakładane tynki czy ściany z surowej, wybielonej cegły. Warunek jest jeden: taka ściana nie może być ułożona od linijki. Wżery, niedoskonałości, odłupane kawałki: to wszystko nada jej właściwy dla stylu wygląd.

Domowa Prowansja swój urok zawdzięcza przede wszystkim dodatkom. Zaczynając od tekstyliów, pożądane są lniane obrusy czy pasiaste zasłony w delikatnych pastelach, mające romansować z wpadającym przez okna słońcem. W stylu prowansalskim nie może też zabraknąć wełnianych lub bawełnianych narzut, koców czy haftowanych serwet.

Siłę wnętrza stanowią także rośliny oraz ich doniczki i wazony. Suszona lawenda to podstawa. Możemy do niej dodać kłosy zbóż. Zioła prowansalskie: rozmaryn, bazylia, tymianek, szałwia lekarska, mięta pieprzowa, cząber ogrodowy, lebiodka i majeranek – koniecznie powinny znajdować się w mieszkaniu. Mosiężne doniczki, konewki, gliniane garnuszki, szklane karafki, ceramiczne wazoniki to idealne naczynia, w których miejsce znajdą nasze kwiaty, susz i zioła.

Wypoczynek w prowansalskim stylu

Centralnym miejscem spotkań rodzin z południowej Francji jest salon połączony z jadalnią i otwartą kuchnią. Często pomieszczenia te oddziela tylko inny materiał zastosowany na podłodze. Jest przestrzennie, ale jednocześnie zgrabnie – otwartość sprawia wrażenie koegzystencji całego domu: tu życie rodzinne przenika się w każdej sferze.

Salon stylizowany na prowansalski musi być jasny, najlepiej z miękkimi meblami, wikliną, wieloma roślinami i dodatkami. Zdjęcie autorstwa Paige Cody, Unsplash.com

Głębokie i miękkie fotele, ławy, stoliki z naturalnego drewna, stary rozłożysty żyrandol. Komody z kutymi żelaznymi uchwytami, szafy na kilkucentymetrowych nóżkach, witryny ze zdjęciami. Wszystko to sprawia, że salon w stylu prowansalskim nabiera odpowiedniego rysu. Aby dodać salonowi wyjątkowego uroku, warto wybrać się na targ antyków i poszukać dodatków z minionej epoki: świeczników, serwetników, szkatułek, zegarów oraz puzderek zdobionych metodą dekupażu.

Na zmysły ma oddziaływać także połączona z salonem kuchnia. To właśnie kuchnie są największą perłą każdego prowansalskiego domu. Białe solidne meble, często bez dolnych frontów, osłonięte kwiecistymi zasłonkami; szerokie drewniane lub kamienne blaty, wszechobecne miedziane garnki i patelnie, wiklinowe koszyczki i wspomniane doniczki z ziołami – to wyznaczniki stylu. Można pomyśleć także o wiszących warkoczach czosnku.

Na zmysły w prowansalskiej kuchni oddziałują także oszklone witryny z widocznymi przetworami w słoiczkach z bawełnianymi czepkami. Metalowe wieszaczki na ręczniki i klucze, emaliowane akcesoria kuchenne, takie jak solniczki, idealnie dostroją kuchnię. Pasują tutaj także stare puszki po francuskich ciasteczkach oraz herbacie. Sprzęty AGD powinny być stylizowane na lata 40. lub 50. XX wieku.

Kuchnia czerpiąca z mody Prowansji ma podłogę imitującą białe drewno lub kamień i znajduje się w niej wiele klimatycznych dodatków z minionych epok. Zdjęcie: decorexpo.com

Piękny sen o francuskiej wsi

Sypialnie w stylu prowansalskim są idealnym miejscem do relaksu. W każdej z nich powinno się znaleźć bardzo duże łoże z wysokim materacem i rzeźbionym wezgłowiem, najchętniej z motywem winorośli. Niczym pozostałe meble, łóżko powinno mieć kolor łamanej bieli, podobnie zresztą jak pościel. Ma być delikatnie, miękko, czysto i schludnie.

Przed łóżkiem można postawić znalezioną na pchlim targu skrzynię na czystą pościel lub zastąpić ją wielkim wiklinowym koszem. Jeśli możemy sobie pozwolić na ingerencję w ściany, warto rozważyć położenie kilku drewnianych belek na suficie, imitujących stropową więźbę.

W prowansalskim domu z sypialni warto jest mieć blisko do łazienki. O tym dobrze pomyśleć już na etapie wyboru mieszkania. Sypialnie z własną łazienką to kwintesencja stylu. Francuska łazienka nie zawsze musi być wyłożona płytkami. Często spotykamy w niej tynki oraz cegłę. Kabinę prysznicową lub okolice wanny oczywiście z praktycznego punktu widzenia należy wyłożyć ceramiką – w tym przypadku stylizowaną na starą. Pozostałe ściany mogą pozostać surowe.

W łazience także nie może zabraknąć suszonych kwiatów i wiklinowych pojemników na bieliznę czy ręczniki. Mosiężne lustro z okuciami będzie najlepszym wyborem. Do tego umywalka na żelaznej nóżce, przecierane meble, ceramiczne mydelniczki i kubeczki, drewniana wisząca szafeczka na kosmetyki oraz żelazne haczyki na ręczniki. Wszystko to sprawi, że łazienka w stylu prowansalskim będzie urokliwa i ponadczasowa.

Styl prowansalski to nie tylko biele i beże. Możemy grać dowolnie pastelami, czego przykładem jest ta sypialnia z własną łazienką. Zdjęcie autorstwa Isaaca Quesady z Unsplash.com

Aranżacyjne inspiracje ze świata. Co warto zaczerpnąć z innych kultur?

Jeśli pojęcia takie jak arabeska czy Ganeśa nie są Ci znane, a Japonię kojarzysz głównie z kimonem, prawdopodobnie Twoje mieszkanie zaaranżowane jest w typowo europejskim stylu. A gdyby tak zainspirować się inną kulturą i wnieść do swojego wnętrza nieco pozytywnego szaleństwa?

Jak Maroko, to koniczyna

Maroko kojarzy się głównie z odważnymi połączeniami kolorów, takimi jak pomarańcz, intensywna czerwień, szmaragd, szafir czy złoto. Zdecydowanie króluje tam przepych barw oraz wzorów, które powstały w wyniku połączenia kultury afrykańskiej i muzułmańskich wpływów.

źródło: Pixabay
źródło: Pixabay

Znajdziemy tam przede wszystkim geometryczne motywy, pojawiające się m.in. na cementowych płytkach czy dywanach. Marokańskie wnętrza łączą ciepłe i chłodne barwy, można tam więc dostrzec różne odcienie koloru żółtego (od piaskowego, przez stłumiony szafran, po bursztyn), czerwonego i pomarańczowego w zestawieniu z błękitem, turkusem, kobaltem bądź zielenią, głównie tą w szmaragdowym odcieniu. Barwom tym chętnie towarzyszą również burgund, fuksja czy malinowy róż.

We wnętrzach inspirowanych kulturą Maroka pojawia się wiele materiałów, takich jak drewno, kamień, metal, a także naturalne tkaniny. Na masywnych meblach na pierwszy rzut oka widoczne są bogate zdobienia – reliefy czy forniry. Odważną propozycją jest wybór komód, stolików, taboretów czy puf w jaskrawych odcieniach. Sprawdzi się tu również – nieco bardziej stonowany – motyw marokańskiej koniczyny, a także połyskujące (złote, srebrne, mosiężne) elementy. Co do tekstyliów, Marokańczycy stawiają na różnorodne dywany, poduszki, baldachimy czy zasłony. Popularną ozdobą są też kilimy, czyli dekoracyjne tkaniny ścienne.

Dopełniając aranżację, trzeba skompletować odpowiednie elementy dekoracyjne. W tym przypadku najlepiej sprawdzą się różnego rodzaju latarnie i lampiony – koniecznie metalowe z ażurowymi prześwitami lub szklane przywołujące na myśl witraże. Niemal do każdego pomieszczenia będą pasowały również marokańskie kosze, które przypominają pękate dzbany z pokrywkami. Wykonuje się je zarówno z wikliny, jak i słomy czy trawy morskiej. Marokańskie wnętrze to też miejsce przewidziane na różnego rodzaju pojemniki  i szkatułki z drewna, metalu bądź ceramiki.

źródło: Pixabay

Indyjska zmysłowość

Jednym z najczęstszych skojarzeń, które pojawia się na myśl o Indiach jest bogactwo barw. Łączące się ze sobą kolory, takie jak róż, szafir, oranż, amarant czy turkus bezustannie tworzą różnorakie wzory i mozaiki. A pojawiają się one właściwie wszędzie – na tkaninach, dekoracyjnych przedmiotach, a nawet meblach. Inspirując się indyjskimi wnętrzami (lub innymi bazującymi na kolorze i ornamentyce), warto jednak pamiętać o  umiarze i ograniczyć liczbę barw i motywów. Różnorodne dodatki można na przykład postawić w pokoju o stonowanym kolorze ścian, z kolei te mniej przyciągające uwagę zastosować w duecie z fototapetą lub meblami o ciekawej fakturze.

Duże znaczenie mają również materiały – atłas majestatycznie może rozpościerać się na sypialnianym łóżku w towarzystwie jedwabnych poduch. Z kolei bawełniany pled sprawdzi się doskonale na kanapie w salonie. Warto wybrać też rzeźbione meble z naturalnego drewna dodatkowo zdobione ręcznie malowanymi wzorami.

źródło: Pixabay

Prawdziwie egzotyczny klimat zapewnią jednak orientalne dodatki, takie jak dzbany czy mosiężne naczynia. W tego typu wnętrzach nie może zabraknąć również rzeźb inspirowanych indyjską mitologią, a także wprowadzających magiczną aurę kadzideł lub świeżych kwiatów. Trzeba pamiętać, że zapachy to nieodzowny element orientalnej kultury.

źródło: Unsplash

Wszystkie te elementy nabiorą dodatkowego uroku, jeśli będą umieszczone w odpowiednim świetle. Warto postawić na świece i fantazyjne świeczniki.

Harmonia prosto z Japonii

Japońskie wnętrza charakteryzuje przede wszystkim równowaga i symetria. Rozplanowanie przestrzeni jest zgodne z zasadami feng-shui, według których sposób ustawienia mebli czy sprzętów ma bezpośredni wpływ na życie człowieka.

Wystrój w japońskim stylu jest zatem wyjątkowo spójny. Jasne, naturalne barwy czasami warto jednak przełamać mocniejszymi kolorami, takimi jak czerwień, żółć czy pomarańcz. Wnętrza tego typu nie są bogate w dodatki, co wyróżnia je na tle innych kultur.

źródło: Pixabay

Tradycyjne japońskie meble są osadzone nisko nad podłogą, jednak przystosowując wnętrze do europejskich standardów, wystarczy skupić się na formie i materiale, z jakiego są one wykonane. Inspirując się Dalekim Wschodem można umieścić w pomieszczeniu niewysokie półki, komodę czy niski stolik kawowy. Muszą one posiadać jak najprostszą formę i być wykonane z naturalnych materiałów.

Wnętrze inspirowane Japonią rozświetlają lampiony i świece oraz oświetlenie punktowe. Okna są ozdobione bambusowymi roletami, delikatnie przepuszczającymi promienie słońca do środka.

Jaskrawa różnorodność Meksyku

Styl meksykański dopuszcza dużą dozę aranżacyjnej dowolności. Warunkiem koniecznym jest jednak zastosowanie intensywnych, energetycznych kolorów i łączenie ich na różnorakie sposoby. Im większy kontrast, tym lepiej. W ten sposób różne odcienie czerwieni towarzyszą szafirowi, cytrynowe barwy łączą się z fuksją, a turkusy występują w duecie z jaskrawą zielenią.

Meksykański styl powinni wybierać zwolennicy ponadprzeciętnej dekoracyjności. Tkaniny wyróżniają się pasiastymi wzorami, przypominającymi nasze łowickie. Poza nimi, popularne są meble, naczynia i ściany ręcznie dekorowane motywami roślinnymi i zwierzęcymi. Pojawiają się też zgeometryzowane kształty węży, aligatorów, ptaków i kaktusów, które są nawiązaniem do dziedzictwa dawnych kultur Ameryki Południowej.

źródło: Pexels

Znajdujące się w meksykańskich wnętrzach meble są ciężkie i wykonane z ciemnego drewna, a przy tym ozdobione mosiężnymi bądź miedzianymi okuciami. Do aranżacji można wprowadzić jeszcze więcej szaleństwa, malując fronty na jeden – bądź kilka! – z odważnych kolorów lub wzorów.