model małego domku z czerwonym dachem i złożone ręce człowieka nad nim

Uwaga, złodziej! Jak zabezpieczyć mieszkanie przed włamaniem

Środek sezonu urlopowego to okres żniw dla złodziei mieszkań. Mieszkańcy osiedli piszą na forach, że mają do czynienia z istną plagą włamań. Przestępcy są w swoich działaniach coraz skuteczniejsi i do planowania skoków wykorzystują najnowsze technologie. Jak chronić swój dobytek przed kradzieżą? Oto kilka porad.

Wakacje to największa fala włamań do mieszkań. Gdy nie ma nas w domach, złodzieje mają prawdziwe pole do popisu. Są przy tym coraz sprytniejsi. Ostatnio zgłaszano obserwację mieszkania za pośrednictwem… drona. Amatorzy cudzego dobytku działają zmyślnie i w zorganizowany sposób. Co zrobić, żeby być o krok przed nimi?

Faza pierwsza: profilaktyka

Można od razu przejść do konkretnych, fizycznych rodzajów zabezpieczeń, takich jak kraty czy monitoring, ale równie ważne jak systemy ochrony są naturalne mechanizmy wczesnego ostrzegania. Nie bójcie się zatem wejść w rolę prywatnych detektywów i obserwujcie najbliższe otoczenie. Możecie dzięki temu sprawić, że złodzieje odpuszczą skoki na waszym osiedlu.

Przestępcy często współpracują z osobami niebudzącymi podejrzeń. Mogą to być roznosiciele ulotek, staruszki, które „zgubiły się” na osiedlu, fałszywi dostawcy cateringu czy kręcąca się po okolicy młodzież. Takie osoby informują o pustych mieszkaniach i oznaczają takie lokale, często w oryginalny sposób.

Foto: Freepik

Jedną z nowych metod na sprawdzenie, czy ktoś jest w domu, jest zostawianie drobnych na wycieraczce. Jeśli nikt nie podnosi takiej monety, to znaczy, że właściciele wyjechali na dłużej. Dlatego jeśli zobaczycie bilon na wycieraczce sąsiada, nie wahajcie się go zabrać – to pozwoli zmylić złodziei.

Zawsze interesujcie się, gdy na klatce schodowej kręci się ktoś nieznajomy. W razie potrzeby wzywajcie odpowiednie służby. Nie wpuszczajcie roznosicieli ulotek do środka, niech zostawią materiały reklamowe w oznaczonych skrzynkach przed wejściem. Zwracajcie także uwagę na dziwne symbole, które mogą się pojawić przy skrzynkach pocztowych lub na drzwiach wejściowych do mieszkań i w ich okolicach. Możecie także pokusić się o elektronicznego judasza, czyli urządzenie, które będzie nagrywać wszystkich osobników pojawiających się pod waszymi drzwiami.

W grupie siła

Oprócz indywidualnej obserwacji i zgłaszania dziwnie wyglądających znaków oraz osób do ochrony, zarządcy lub bezpośrednio na policję, warto działać wspólnie, w ramach grup sąsiedzkich. Nawet jeśli nie tworzycie spójnej i zgranej wspólnoty, warto znaleźć sąsiada, który mieszka obok i będzie mógł zwrócić uwagę na wasze mieszkanie podczas nieobecności. Jeśli macie dobre relacje z sąsiadami i ufacie im na tyle, aby na czas urlopu zostawić im klucze, będzie to najlepsza ochrona przed złodziejem. Poproście sąsiada lub sąsiadkę, aby co kilka dni zajrzeli do waszego lokalu, podlali kwiaty, a wieczorem zapalili na jakiś czas światło.

Technologia w służbie bezpieczeństwa

Mówi się, że fizyczne bariery są tak dobre, jak dobry jest człowiek, który przyjdzie je sforsować. Pancerne drzwi z wieloma systemami, rolety antywłamaniowe, sejfy… Oczywiście cechują się one wysoką skutecznością, ale słyszy się także o „obrabianiu” nawet najlepiej zabezpieczonych mieszkań. Ponadto rozwiązania te są bardzo drogie i wymagają ingerencji w ściany, tynki i elewacje.

Od samych zabezpieczeń ważniejsze w odstraszaniu złodziei wydaje się stworzenie wrażenia, że jesteśmy przez cały czas w domu. Jeśli już dojdzie do próby włamania, przestępca powinien pomyśleć, że zaraz zostanie złapany na gorącym uczynku. Podpowiadamy zatem kilka rozwiązań, jakie dostarczają nowe technologie.

Jeśli nie mamy takich sąsiadów,, warto skorzystać z rozwiązań smart home w postaci żarówek zapalanych zdalnie z poziomu aplikacji. Można w niej ustawić losowe cykle włączania i wyłączania oświetlenia, tak aby obserwujący z zewnątrz myśleli, że ktoś jest stale w domu.

Drugim rozwiązaniem są czujniki ruchu włączające alarm po jego wykryciu. To dobre rozwiązanie do wystraszenia nieproszonych gości, kiedy już pojawią się w środku. Do tego warto zakupić kilka kamer IP z opcją rejestracji i transmisji głosu. Aplikacja na naszym smartfonie poinformuje nas o wykrytym hałasie, udostępni podgląd w czasie rzeczywistym, a na dodatek będziemy mogli wysłać do złodzieja wiadomość głosową, żeby lepiej zabierał się z naszego mieszkania, bo już jedzie policja.

Foto: Freepik

Warunki są dwa: włączony router i działający Internet, dlatego takie rozwiązanie nie zadziała, jeśli złodzieje postanowią najpierw wyłączyć prąd. Ale na to też jest sposób – to system UPS, czyli zasilanie awaryjne w postaci baterii o dużej pojemności, która w przypadku awarii prądu podtrzyma działające systemy do kilku godzin.

Coraz bardziej popularne stają się także zamki elektroniczne, których nie można otworzyć za pomocą wytrychu. Potrzebna jest karta lub identyfikacja biometryczna, np. odcisk palca. Z tym ostatnim systemem warto jednak uważać, ponieważ nasze odciski możemy zostawić na klamce, dając obeznanemu złodziejowi przysłowiowy klucz pod wycieraczką.

O czym warto pamiętać?

Niezależnie od tego, jakie rozwiązanie wybierzecie – czy klasyczny i sprawdzony system rolet antywłamaniowych i drogich zamków, czy mniej kosztowne gadżety z zakresu ochrony mienia, pozwalające na rejestrację wizerunku złodziei i ich przestraszenie, warto zawsze skonsultować się z ekspertami w dziedzinie bezpieczeństwa.

System należy dobrać do wielkości mieszkania, wartości chronionego mienia i oczywiście budżetu. Montaż systemów ingerujących w elewacje, takich jak rolety, wymaga często uzyskania odpowiednich zgód.   

Foto: Freepik

Na pewno warto ubezpieczyć mieszkanie od kradzieży i przede wszystkim nie trzymać gotówki i kosztowności poza sejfami,  najlepiej w depozycie bankowym. Poza tym nie ulega wątpliwości, że ochrona mieszkania to codzienna praca: przez cały czas trzeba mieć się na baczności i obserwować otoczenie. Mamy nadzieję, że zainteresujecie się tym tematem i zbadacie go dogłębnie wedle waszych potrzeb. Tymczasem życzymy wam, żeby nigdy nie spotkała was żadna przykra sytuacja związana z kradzieżą.

starszy pan siedzi za stołem i obejmuje wnuczkę

Mieszkanie dla seniora – jesień życia w nowym „M”

Powodów decyzji o zmianie mieszkania jest wiele. Z pewnością dla większości seniorów to trudne zadanie. Przeprowadzka staje się prawdziwym wyzwaniem, bowiem bagaż rzeczy, ale i przyzwyczajeń, związanych z dotychczasowym miejscem zamieszkania, jest naprawdę duży. Każdy człowiek ma swoje nawyki, wchodzi w relacje z osobami z otoczenia, przyzwyczaja się do miejsca. Im jesteśmy starsi, tym trudniej rozstać się nam z dotychczasowym życiem. Do głosu dochodzi również ogromny lęk przed nieznanym. Dlatego zakup mieszkania na emeryturze należy dobrze zaplanować.

Po pierwsze wygoda

Jednym z kluczowych czynników, jakim należy się kierować, kupując mieszkanie dla starszych osób, jest jego położenie. Bierzemy pod uwagę czas teraźniejszy i przyszły, zatem zwracamy uwagę na piętro, na jakim znajduje się mieszkanie. Oczywiście im niżej, tym lepiej. Nowoczesne budownictwo w swoich ofertach posiada zwykle budynki mieszkalne z windami – warto rozważyć takie rozwiązanie. Jest to spore udogodnienie dla osób, które ze względów zdrowotnych nie powinny się przeciążać.

Foto: Pexels

Układ i wielkość mieszkania

Wielkość mieszkania to kwestia indywidualna. Jednak zdecydowana większość osób starszych woli kupić mniejsze (tańsze w zakupie oraz aranżacji), z przestrzenią łączoną i  niewielkim metrażem do sprzątania. Wybór układu mieszkania zależy głównie od preferencji kupujących. Gdyby jednak wziąć pod uwagę opinie seniorów, mieszkanie powinno być takie, by wszystko było „pod ręką”, a jego układ pozwalał na swobodne poruszanie się – nawet jeśli w przyszłości będzie się to wiązało z użyciem wózka, poręczy czy innego wspomagacza ruchu.

Rynek pierwotny lepszym wyborem dla seniorów

Zakup mieszkania z rynku pierwotnego na pierwszy rzut oka wiąże się z koniecznością większego zaangażowania czasowego oraz finansowego – przynajmniej na początku. To wrażenie jest jednak mylne – urządzanie mieszkania od przysłowiowego „zera” to mniejsze koszty i brak niespodzianek, które zawsze wyjdą w trakcie remontu generalnego.

Udogodnienia, takie jak windy, niskie stopnie schodów, szerokie drzwi, barierki to norma wśród projektów nowoczesnych osiedli. Kupując mieszkanie na rynku pierwotnym mamy możliwość dopasowania go do potrzeb osoby starszej. Należy również zwrócić uwagę, czy budynek posiada udogodnienia dla osób z niepełnosprawnością – seniorzy często borykają się z problemami zdrowotnymi.

Lokalizacja

Bardzo istotnym elementem jest lokalizacja budynku mieszkalnego. Ważne, aby w pobliżu znajdował się sklep z artykułami spożywczymi, apteka i przychodnia. Osoby niezmotoryzowane z pewnością będą wolały mieszkać bliżej centrum miasta. Przykładem odpowiedniego usytuowania osiedla może być doskonale zlokalizowana inwestycja Polanka Niemena w Poznaniu. W pobliżu znajduje się duże centrum handlowe, w którym seniorzy znajdą wszystko, czego im potrzeba. W kilka minut, spacerowym tempem, można dotrzeć do najbliższego przystanku komunikacji miejskiej. Ceniący spokojniejsze lokalizacje z pewnością odnajdą się w klimacie, jaki oferuje osiedle Kraków Łagiewniki.

To teren z dużą ilością zieleni, gdzie panuje cisza, a jednocześnie położony blisko miejsc istotnych dla komfortu życia seniora (sklepy i apteki).

W poszukiwaniach wymarzonego lokum na jesień życia warto wziąć pod uwagę bliskość parków i terenów zielonych. Dla aktywnych fizycznie seniorów atrakcyjne będą zewnętrzne siłownie oraz bulwary, w których można uprawiać popularny wśród starszych osób nordic walking.

Przeprowadzka dla seniora jest bardzo stresująca. Warto wspierać ich decyzje oraz w miarę możliwości pomóc w przewożeniu i rozpakowywaniu rzeczy. Proces adaptacji w nowym miejscu będzie wymagał nieco czasu, jednak odpowiednie przygotowanie mieszkania – poznaj wnętrzarskie triki, które pozwolą mieszkać bardziej komfortowojest kluczowym elementem do uzyskania pełnego zadowolenia z nowego lokum.

Poznaj wnętrzarskie triki, które pozwolą mieszkać bardziej komfortowo!

Udana aranżacja wnętrz to podstawa zadowolenia ze swojego mieszkania, ale wymaga dokładnego określenia swoich potrzeb i możliwości. Po pierwsze, trzeba jak najlepiej wykorzystać potencjał wnętrza. Mieszkanie to nasza bezpieczna przystań i warto zadbać, aby żyło się w nim u wygodnie. Oto kilka wskazówek. Ich wdrożenie sprawi, że dom będzie prawdziwą strefą komfortu.

Podział mieszkania na strefy

Strefa wejściowa

Strefa wejściowa jest istotnym elementem funkcjonalnego mieszkania. Najczęściej jest nią tzw. przedpokój czy hall. To miejsce, w którym witamy i żegnamy się ze swoimi domownikami, a także przyjmujemy gości. Istotne jest zatem, by było nie tylko wygodne i funkcjonalne, ale i dobrze się prezentowało. W przemyślanych, nowoczesnych mieszkaniach projektanci dbają o maksymalnie praktyczne wykorzystanie dostępnej przestrzeni. Wnęki do zabudowy, półki, regały to świetna okazja do stworzenia wielu praktycznych miejsc do przechowywania.

Jeśli chodzi o stronę estetyczną, to warto zadbać, by gromadzone tu rzeczy miały swoje miejsce, najlepiej niewidoczne bez otwarcia szafy czy szuflady. Doskonałym pomysłem jest wyposażenie szafy w drzwi z lustrem – po pierwsze optycznie powiększy przestrzeń, a po drugie pozwoli dobrze przygotować się do wyjścia z domu.  

Strefa dzienna

Funkcjonalna strefa dzienna składa się zwykle z jadalni, salonu i kuchni, czyli miejsc, w których spędzamy najwięcej czasu. Pomieszczenia te, wspólne dla wszystkich domowników, służą też przyjmowaniu gości. Obecnie bardzo często spotykane są układy typu “open space”, czyli łączenie dwóch różnych przestrzeni, np. kuchni i salonu. Takie “otwarcie” sprawia, że domownicy spędzają więcej czasu razem – mogą rozmawiać podczas przygotowywania posiłków i jednocześnie nie “zajmować” cennego miejsca w kuchni.

Foto: Pexels

W otwartej strefie dziennej można sobie pozwolić na większą fantazję w aranżacji: modne kolorowe dodatki w salonie sprawdzają się o wiele lepiej niż np. w sypialni.

Strefa prywatna

Nikt z nas nie lubi, gdy goście kręcą się po sypialni czy gabinecie. Są to pomieszczenia, które służą do odpoczynku lub pracy, dlatego oczekujemy, że będzie tam spokojnie i zacisznie, bez ciągłego ruchu. Zazwyczaj drzwi do tych pokojów zostawiamy zamknięte, chroniąc je przed intruzami. Dobrze zaprojektowane mieszkania wyraźnie oddzielają od siebie strefę dzienną od sypialnianej – ta pierwsza, połączona z przedpokojem, zazwyczaj znajduje się bliżej głównego wejścia.

Przy aranżacji nowego mieszkania warto przemyśleć projekt w taki sposób, aby udało się ten podział utrzymać. Sprawi to, że będzie ono bardziej komfortowe.

Kawa na świeżym powietrzu

Wśród najważniejszych cech mieszkania, wymienianych przez mieszkańców wielkomiejskich osiedli – zwłaszcza w okresie pierwszej fali pandemii – była obecność balkonu, tarasu lub ogródka. Te tematy poruszyliśmy już wcześniej, pisząc o sposobach oświetlenia balkonu oraz pomysłach na 3 aranżacje balkonów, które sprawdzą się u każdego.

Foto: Pexels

Dla wielu bardzo ważna okazała się potrzeba zieleni, a także odpoczynku na świeżym powietrzu w domowym zaciszu. Szerokie balkony i ciekawie zaprojektowane loggie pozwalają na bajeczne aranżacje i rozwinięcie ogrodniczych fantazji.

Jeśli nasz balkon to nadal mało estetyczna przechowalnia rozmaitych sprzętów, to warto to zmienić! Czasem nawet niewielki wysiłek uczyni dużą różnicę – nowa roślina w doniczce, odmalowanie stolika, zawieszenie cottonballsów – wszystko po to, by zrelaksować się po pełnym wrażeń dniu.

Halo, słońce!

Lato w pełni, z radością witamy jasne poranki i długie dni. Z tej okazji warto wpuścić do mieszkania trochę więcej naturalnego światła. Pozbądźmy się więc ciężkich welurowych zasłon, które jesienią i zimą nadawały naszemu gniazdku przytulności. Teraz czas na lekkie firany i pastelowe, cienkie zasłony.

Z drugiej strony, warto ochronić się przed uciążliwościami upalnego lata – zwłaszcza, jeśli nasze mieszkanie wychodzi na południe. Z pomocą przyjdą rolety z tzw. blackoutem, czyli materiałem zatrzymującym nadmierne promienie słoneczne lub robione na wymiar markizy, które zapewnią błogi cień nawet w najgorętsze dni.  

Na koniec ważna wskazówka: komfortowe mieszkanie zazwyczaj ma niewiele wspólnego z idealnymi instagramowymi aranżacjami – niech będą one źródłem inspiracji i pomysłów, ale nie dajmy się zwariować: dom to miejsce do życia, radosnego spędzania czasu, ale niekoniecznie plan zdjęciowy.

balkon z kwiatami w doniczkach

Daj się oczarować magii światła na swoim balkonie

Lato w pełni. To kilka miesięcy, które właściciele ogródków lub balkonów, korzystając z ciepłej aury i długich wieczorów, mogą spędzić na świeżym powietrzu. Czas więc zastanowić się nad oświetleniem tej przydomowej przestrzeni, tak aby chwilom spędzonym z najbliższymi dodać nastroju lub nutki romantyzmu. Wraz z dekoratorką wnętrz – Anią Pietraszek-Sawicką – przedstawiamy pomysły na klimatycznie oświetloną przestrzeń.

W cyklu „Dobrze Urządzeni” na kanale Spravii w serwisie Youtube, znajdziecie szereg inspiracji na modne, nietuzinkowe aranżacje wnętrz. Tym razem skupiamy się na przydomowych ogródkach i balkonach patrząc na nie pod kątem oświetlenia, które przy niewielkim wsparciu blasku gwiazd i księżyca zamienią się w magiczne miejsca do błogiego relaksu.

Naturalny blask

Już nawet zwykłe podgrzewacze (tealights) mogą sprawić, że wieczorny odpoczynek na balkonie stanie się czymś błogim i przyjemnym. Ustawione w dobrze osłoniętych od wiatru miejscach nie wymagają one żadnych dodatkowych wysiłków, by roztaczać pozytywną aurę i promieniować energią. Naturalne światło ognia jest ciepłe, a płomień fantazyjnie migocze.

Źródło: kanał Spravia/YouTube.

Możecie pomyśleć o estetycznych podkładkach dla podgrzewaczy, np. o drewnianych tacach lub bambusowych miseczkach albo innym rodzaju szeroko dostępnych świeczników. Na balkonie świetnie sprawdzą się także wysokie świece – im szersze w przekroju, tym bardziej stabilne – które po jakimś czasie samoistnie otoczą się barierą z wosku niepozwalającą wiatrowi na zgaszenie płomienia.

Wspomniany wiatr lubi płatać figle, przed jego podmuchami dobrze chronią lampiony. Ania Pietraszek-Sawicka w materiale wideo zwraca uwagę na kilka istotnych rzeczy związanych z ich wyborem. Chodzi nie tylko o design i materiał, z jakiego wykonany jest lampion, ale także o wygodę użytkowania.

Źródło: kanał Spravia/YouTube.

Niezależnie od Waszych pomysłów na oświetlenie balkonu lub tarasu naturalnym światłem świec, pamiętajcie jednak, że macie do czynienia z żywym ogniem. Dlatego nie stawiajcie takich źródeł światła przy elewacji oraz blisko łatwopalnych materiałów. Kontrolujcie je też od czasu do czasu, a po zakończeniu relaksu bezwzględnie gaście każdy płomień.

Jak w śródziemnomorskim miasteczku

Naturalne źródła światła, jak wspomniane świeczki, wymagają od nas minimalnego wysiłku związanego z rozpalaniem, ale musimy pamiętać, aby w porę zaopatrzyć się w ich zapas. Natomiast większość lampionów trzeba na noc przenosić do wewnątrz. A jakby tak przestrzeń zaaranżować w taki sposób, aby nastrój dało się wywołać jednym kliknięciem? Dzięki lampom LED jest to możliwe!

Przed wyborem koniecznie sprawdźcie atesty i opisy produktów, ponieważ nie wszystkie spełniają normy pozwalające na stałą pracę na dworze. Wybieranie oświetlenia zaprojektowanego do używania w ogrodzie lub na balkonie oszczędzi wam późniejszego rozczarowania. Girlandy światełek LED, tak popularne w nadmorskich kurortach i miejskiej, letniej odsłonie ogródków restauracyjnych, sprawdzą się także w przestrzeni przydomowej.

Nie trzeba też wiele wysiłku, by cieszyć się ich urokiem. Nie musimy na stałe przytwierdzać ich do elewacji (wszak w większości przypadków ingerowanie w nią jest zabronione przepisami deweloperskimi, może bowiem pogorszyć izolację termiczną budynku). Girlandę rozplećmy na balustradzie. Równie dekoracyjnie będzie prezentować się luźno zarzucona na drabinę lub parapet.

Jeśli chcecie, aby światełka faktycznie wisiały w powietrzu, możecie je nałożyć na wysokie doniczkowe rośliny (także małe drzewka) lub zawiesić na bezinwazyjnych – samoprzylepnych, bądź przyssawkowych – elementach mocujących. Jeśli na etapie wykańczania mieszkania nie wyprowadziliście instalacji elektrycznej na zewnątrz, niezbędny będzie przedłużacz.

Źródło: kanał Spravia/YouTube.

Lampy solarne i instalacje ogródkowe

Nawet na niewielkim balkonie można urządzić estetyczne i spójne miejsce do odpoczynku i relaksu (tak jak w naszych pomysłach na 3 aranżacje balkonów, które sprawdzą się u każdego i nie wymagają olbrzymiego budżetu).

Wszyscy posiadacze ogródków mają jednak większe pole do popisu – kilka dodatkowych pomysłów na grę światłem. Można zacząć od dobrej jakości lamp solarnych, które w ciągu dnia pochłaniają energię ze słońca, by wieczorem cieszyć nas punktowym oświetleniem. Tego typu rozwiązania polecamy skonsultować z ekspertem – na rynku jest bowiem dostępna cała masa tanich lamp, które po kilku tygodniach działania (lub nie) będą nadawać się tylko do wyrzucenia.

Wszystkich domowych majsterkowiczów zachęcamy też do zainstalowania ogrodowych lamp zasilanych prądem. Ale uwaga: koniecznie zapoznajcie się z odpowiednimi wytycznymi, które znajdziecie w dokumentacji deweloperskiej. Pamiętajcie też, że jeśli nie macie uprawnień do prac z prądem, lepiej powierzyć pracę specjalistom.

Lampy z instalacją podziemną muszą spełniać wszelkie normy dotyczące ich zastosowania na zewnątrz, ponieważ będą w ogrodzie przez cały rok. Muszą być wodoodporne i uniemożliwiać przepięcia prądu. Okablowanie musi być prowadzone w specjalnych otulinach zapobiegających dostawaniu się wilgoci do środka oraz chroniących przed pogryzieniem wiązek przez gryzonie.

Chcecie dowiedzieć się, jakie inne rady na wymarzony balkon i ogród ma dla Was Ania? Zapraszamy do obejrzenia odcinka o świetlnych inspiracjach na balkonie.