Wnętrza zgodne z naturą – styl rustykalny i wabi-sabi

Nie dla każdego nowoczesne wnętrze jest spełnieniem marzeń – często bardziej podoba się nam to, które więcej wspólnego ma z naturą niż z techniką. Taką aranżację można stworzyć w mieszkaniu ulokowanym nawet w samym centrum miasta. Jednymi ze stylów, które zostały zainspirowane właśnie chęcią powrotu do korzeni, są: wabi-sabi i styl rustykalny. Mimo że w polskich wnętrzach goszczą już one od dawna, warto przypomnieć sobie ich wyróżniki.

Styl rustykalny

Nazwa stylu rustykalnego pochodzi od słowa „rustic”, które oznacza swojski, wiejski. Inaczej mówiąc, wnętrza w nim utrzymane charakteryzują się przytulnością i nawiązują do wiejskich chat. Mieszkanie urządzone w tym stylu opiera się przede wszystkim na wykorzystaniu różnego rodzaju drewna. Ważne jest jednak to, aby miało ono widoczne naturalne spękania, słoje i niedoskonałości, a nawet wyglądało na używane. Tyczy się to zarówno podłogi i ścian (często bielonych) oraz mebli, nierzadko wyglądających na używane.

źródło: Unsplash

Z wszechobecnym drewnem dobrze komponują się proste dekoracje, takie jak ręcznie wykonane naczynia i wazony z gliny bądź metalu czy drobniejsze elementy z kutego żelaza. Doskonale prezentować się będą też zabytkowe przedmioty codziennego użytku, takie jak zegar, lampa naftowa, żelazko czy maszyna do szycia. Dużą rolę odgrywają również różnego rodzaju tkaniny w neutralnych barwach, takie jak len czy wełna. Sprawdzą się również dodatki z wikliny czy warkocze czosnku i papryki.

Szczególnie w kuchni przydadzą się ponadto blaszane garnki, gliniane dzbany, różnego rodzaju zioła czy szydełkowe lub koronkowe serwety. W oknach warto postawić na zazdrostki czy lambrekiny – te w nowoczesnym stylu przełamią nieco rustykalny charakter wnętrza i nadadzą pomieszczeniu lekkości. Ważne jest, aby zachować umiar i nie przytłoczyć wnętrza nadmiarem stylizowanych elementów.

źródło: Freepik

Z kolei w salonie za stolik kawowy może posłużyć stylizowana skrzynia lub ława. Na nich z kolei niezbędnym dodatkiem są rośliny, najlepiej świeże bądź suszone kwiaty. Aby uniknąć przesytu, sofa w pokoju dziennym powinna być prosta i nowoczesna. We wnętrzu mile widziane są też ludowe, kwieciste bądź kraciaste wzory.

Całość powinna być utrzymana w odcieniach bieli, écru, stonowanej zieleni, jasnego błękitu czy niebieskiego. Dobrze będzie wyglądać też cegła lub piaskowiec, na przykład w postaci fragmentu ściany.

źródło: Unsplash

Styl rustykalny to z jednej strony prostota, a drugiej kompletne przeciwieństwo minimalizmu. Najważniejsze jest w tym przypadku zachowanie umiaru i umiejętne połączenie nowoczesności ze stylizowanymi elementami.

Wabi-sabi

Styl wabi-sabi jest ściśle związany z japońską zasadą, która mówi o odnajdywaniu piękna w nieperfekcyjnych rzeczach. Wabi oznacza tu prostotę i pokorę oraz chęć życia zgodnie z naturą, sabi z kolei ma związek z przemijaniem i pięknem naturalnego starzenia się. Całokształt doskonale określa osoby dobrze czujące się w towarzystwie przyrody, sprzeciwiające się konsumpcjonizmowi oraz dążące do osiągnięcia harmonii.

źródło: Unsplash

Podstawową zasadą stylu wabi-sabi jest zatem przekonanie, że nie wszystko musi być doskonałe. W pierwszej kolejności stawia się zatem na ręcznie wykonaną ceramikę, która nosi wyraźne znaki użytkowania. Doskonałym uzupełnieniem wnętrza okażą się potłuczone, a następnie samodzielnie sklejone misy, wazy czy naczynia. Do kleju można dodać kolorowy proszek, który sprawi, że niedoskonałości staną się jeszcze wyraźniejsze, a w związku z tym wnętrze nabierze naturalnego charakteru.

We wnętrzach w stylu wabi-sabi unika się symetrii, która powoduje, że pomieszczenie staje się bardziej uporządkowane, a w związku z tym mniej autentyczne. Aby osiągnąć efekt zgodny z japońskim sposobem aranżacji wnętrz, wykorzystuje się też organiczne materiały. Są to głównie drewno – najlepiej to z widocznym upływem lat (stare lub pochodzące z recyklingu) oraz surowy kamień, który jest wartościowym surowcem w tradycji wabi-sabi. Jeśli chodzi o tekstylia, przede wszystkim stawia się na len (zupełnie nie zważając na to, że wyjątkowo się gniecie), bawełnę i wiklinę. Kolorami wiodącymi w tego typu wnętrzach są te inspirowane naturą – beże, jasne odcienie szarości i biele, które nie tylko nadają im naturalnego i przytulnego charakteru, ale również optycznie je powiększają. W przypadku ścian też dobrze jest nie kierować się zasadą perfekcjonizmu, a pozwolić na bycie im nieidealnym. Oznacza to ściany z widocznymi niedoskonałościami jak odpadający tynk czy odklejająca się tapeta.

źródło: Unsplash

Wabi-sabi nie tylko dba o oryginalny wygląd wnętrza, ale i jego funkcjonalność. Postawienie na prostotę i minimalizm pozwala przede wszystkim lepiej zadbać o porządek w domu. Ponadto swoboda w kwestii łączenia ze sobą elementów nie wymaga dbałości o każdy detal znajdujący się w pomieszczeniu.

Zarówno styl wabi-sabi, jak i rustykalny rezygnują z powszechnego dążenia do nowoczesności, a zamiast tego czerpią inspirację z przyrody. Widoczne jest to zarówno w wykorzystywanych materiałach, kolorystyce, a także dodatkach. Postawienie na aranżację zgodną z naturą zdecydowanie przyniesie dobry nastrój i ukojenie.

Drewno w mieszkaniu – jak o nie dbać?

Żaden inny materiał nie wnosi do wnętrza tyle ciepła i harmonii co drewno. Ten ponadczasowy i trwały surowiec doskonale komponuje się z każdym stylem. Jest jednak materiałem, które wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Jak zatem dbać o rzeczy z drewna, by nie straciły swojego wyjątkowego piękna?

Zapewnij odpowiednie warunki

Wentylacja i temperatura – te dwa czynniki mają niebagatelny wpływ na kondycję drewnianych powierzchni. Jeśli w mieszkaniu jest wilgoć, to drewno pod jej wpływem może się wypaczyć, zmienić kolor, a nawet zacząć gnić. Z kolei duże zmiany temperatury we wnętrzu mogą doprowadzić do powstania spękań w jego strukturze. Meble i podłoga z drewna najlepiej „czują się” w temperaturze pokojowej (15-22ºC).

źródło: Drewnochron.pl

Dostosuj pielęgnację do rodzaju drewna

Drewno nie lubi wody! To pierwsza i najważniejsza zasada, której należy przestrzegać w pielęgnacji powierzchni drewnianych. Kurz i inne zanieczyszczenia wystarczy usunąć za pomocą miękkiej i nierysującej ściereczki z mikrofibry. Ściereczka może być wilgotna, ale nie mokra. Powierzchnię mebla należy zawsze wytrzeć do sucha! Dopiero po tym zabiegu można użyć odpowiedniego preparatu do pielęgnacji drewna, zawierającego naturalne woski lub olej. Specjalistyczny preparat do czyszczenia drewna zabezpieczy mebel przed wilgocią i brudem, a także pozwoli odświeżyć kolor i nada połysk.

źródło: www.bloglovin.com

Najłatwiejsze w pielęgnacji są meble lakierowane. Wystarczy lekko zwilżona wodą ściereczka, by mebel odzyskał swój blask. W przypadku zmatowienia lakieru warto użyć pasty na bazie wosku pszczelego lub specjalnego odnawiacza do mebli lakierowanych – wszystko zależy od poziomu zmatowienia.

Staranniejszej pielęgnacji i ochrony wymagają z kolei meble olejowane. Lekkie zabrudzenia można usunąć za pomocą wilgotnej ściereczki, zaś mocniejsze wymagają użycia środka do powierzchni olejowanych. Co ważne, zabrudzenia należy usuwać zgodnie z usłojeniem mebla. Raz na pół roku warto również nałożyć nową warstwę oleju, by mebel lub podłoga odzyskała swój blask. Przewagą mebli olejowanych nad lakierowanymi jest łatwość usuwania uszkodzenia. Jeśli na drewnie olejowanym pojawiła się rysa, wystarczy zeszlifować powierzchnię papierem ściernym i pokryć nową warstwą oleju i można znów cieszyć się idealnym meblem.

Najdelikatniejszymi meblami drewnianymi są te oklejone fornirem. Są one bardzo wyczulone na temperaturę. Postawienie szklanki z gorącym napojem bezpośrednio na blacie może skutkować białym śladem lub nawet doprowadzić do pęknięcia forniru. Posiadanie podkładek to konieczność. Meble z forniru nie wymagają za to specjalistycznych preparatów – wystarczy wspominana już wcześniej wilgotna ściereczka.

źródło: Table4you.pl