Trendy w aranżacji mieszkań mają wiele wspólnego z modą – co jakiś czas do łask w obu przypadkach wraca klasyka. Trudno się temu dziwić – w końcu klasyka jest najbardziej uniwersalna. Biel czy szarość na ścianach nigdy się nie znudzą, a co z podłogą?
Niezależnie od rodzaju podłogi, na którą się zdecydujemy, producenci parkietów i paneli co roku proponują nowe, ciekawe wzory i kolory. W tym sezonie zdecydowanym numerem jeden jest wzór jodełki – niezależnie od koloru czy materiału, z którego jest wykonana.
Rodem z Francji, choć nie do końca…
Mimo że zazwyczaj na hasło „jodełka” wielu z nas automatycznie dopowiada „francuska”, ten wzór występuje w trzech wariantach i tylko jeden zawdzięcza swoją nazwę Republice Francuskiej. Choć to prawda, że za popularyzację tego układu klepek podłogowych w architekturze wnętrz odpowiedzialni są przede wszystkim XVI-wieczni władcy Francji.
Jodełka na podłodze to wzór od zawsze kojarzony z elegancją i szykiem. W późnym renesansie takie wnętrza utożsamiane były z wysokim statusem społecznym ich właścicieli.
Jodełka klasyczna, francuska, a może… węgierska?
Jodełka – jak widać – niejedno ma imię. Warto więc dowiedzieć się, na czym polegają różnice w wyglądzie poszczególnych wzorów. Jodełka klasyczna to wzór podłogi złożonej zazwyczaj z niewielkich elementów (tzw. klepek) ułożonych ukośnie względem siebie i połączonych pod kątem 90 stopni. Wzór ten najbardziej kojarzy się z tradycyjnym parkietem. Nie wymaga od montażysty dokładnego docinania poszczególnych elementów pod precyzyjnie wyznaczonym kątem.
Jodełka francuska od klasycznej różni się bowiem tym, że poszczególne klepki przycięte są pod kątem 45 stopni, dzięki czemu tworzą na podłodze efektowne „warkocze”. Trzeci wariant – jodełka węgierska jest za to przycinana pod kątem 60 stopni.
Drewniana, a może… wodoodporna?
Tradycyjnie podłoga we wzorze jodełki była wykonywana z drewna, ale do walki o podbój serc architektów wnętrz i wszystkich urządzających swoje „M” stanęli także producenci innych pokryć podłogowych. Dzięki temu mamy naprawdę duży wybór rozwiązań – wzór jodełki znajdziemy także w ofertach producentów paneli laminowanych oraz nowoczesnych paneli winylowych. Te ostatnie wyróżnia ciekawa właściwość – z uwagi na materiał, z którego są wykonane, są one bowiem odporne na wilgoć. Dzięki temu teraz jodełkę możemy mieć także w łazience.
Klasyka obroni się sama
Czy wzrost popularności jodełki we wnętrzach nie spowoduje, że ten wzór szybko się znudzi? Projektanci wnętrz są zgodni – elegancka podłoga w tym wyjątkowym formacie z mody nie wyjdzie nigdy. Wszak króluje „na salonach” już od dobrych kilkuset lat.