Nadmiar rzeczy w mieszkaniu może przyprawić o spory ból głowy. Wybawieniem dla wielu jest komórka lokatorska, która pomieści szereg nieużywanych na co dzień przedmiotów. Problem w tym, że ją też łatwo zagracić. Podpowiadamy, co zrobić, by zadbać o komfort użytkowania komórki i maksymalnie wykorzystać jej przestrzeń.
Nawet jeśli minimalizm to twój styl życia i ograniczasz liczbę posiadanych rzeczy do niezbędnego minimum, od przedmiotów nie da się uciec.
Wystarczy chwilę pomyśleć, by wymienić co najmniej kilka rzeczy, bez których nie wyobrazisz sobie życia, a które nie goszczą w mieszkaniu przez cały rok. Weźmy na przykład ozdoby świąteczne wraz z choinką, narty lub rolki. W kolejce ustawia się rodzinna zastawa stołowa, zimowe opony do auta, elektronarzędzia, słoiki i wiele innych „szpargałów”.
Potrzeba posiadania dodatkowego miejsca na przechowywanie przedmiotów jest większa niż się wydaje. Nawet przy wymianie mebla na nowy (nowe biurko? większe łóżko dla dziecka?) – ten stary, zanim uda się go sprzedać, musimy schować. W takich przypadkach na ratunek przychodzi komórka lokatorska.
Planuj z wyprzedzeniem
Często o przydatności komórki lokatorskiej przypominamy sobie dopiero po zakupie mieszkania i żałujemy, że nie zdecydowaliśmy się na nią od razu. Dodatkowy koszt może odstraszać, ale naprawdę warto go ponieść, by oszczędzić sobie nerwów i domowych sposobów na przechowywanie (czytaj: trzymania choinki po łóżkiem).
Szczęśliwcy, którzy zakupili komórkę wraz z mieszkaniem, nie powinni odkładać jej urządzania na potem. Wydawać by się mogło, że największy priorytet mają przestrzenie, w których będziemy mieszkać, ale… po remoncie może się okazać, że w komórce jest już olbrzymia graciarnia złożona z pozostałości po pracach budowlanych.
Doprowadzenie takiej komórki do stanu używalności będzie dużo trudniejsze, jeśli nie zabierzemy się do aranżowania od razu. Najsprytniejsi planują urządzenie swojej komórki lokatorskie jeszcze przed odbiorem mieszkania.
Pokuś się o projekt
Kiedy czekasz na swoje wymarzone M, poproś dewelopera o rzut swojej komórki lokatorskiej. To pozwoli Ci wyobrazić sobie, jak będzie wyglądać ta przestrzeń i ocenić możliwości aranżacji. Zazwyczaj komórki mają kilka metrów kwadratowych, co sprawia, że dostępną przestrzeń trzeba maksymalnie wykorzystać.
Gotowe projekty dla komórek o określonej wielkości można znaleźć w Internecie. Ambitniejsi mają do dyspozycji wiele darmowych programów do projektowania przestrzennego, które pozwolą szczegółów zaprojektować wszystkie regaliki. Najlepsi domowi inżynierowie potrafią w komórce stworzyć nie tylko pionowe przestrzenie do przechowywania przedmiotów, ale nawet kompaktowe stoły warsztatowe: możliwości jest bez liku, wystarczy nieco czasu i wyobraźni.
Pamiętaj! Zawsze przed rozpoczęciem projektowania zapoznaj się z dokumentacją dotyczącą komórki lokatorskiej. Istnieją przepisy określające materiały, jakie mogą się w niej znajdować oraz gabaryty przedmiotów. Ma to olbrzymie znaczenie dla bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
Funkcjonalne rozwiązania
Projektując komórkę lokatorską pamiętaj, że to pomieszczenie będzie często odwiedzane, dlatego:
- Nie blokuj sobie drogi i przemyśl łatwą dostępność do tylnej ściany pomieszczenia.
- W środku pozostaw korytarz, a regały rozmieść wzdłuż ścian bocznych i na ścianie przeciwległej do wejścia.
Jeśli martwisz się o rowery i nie chcesz zostawiać ich we wspólnej rowerowni, skorzystaj ze sprytnych stojaków ściennych czy mechanizmu podwieszania rowerów do sufitu. Zapasowe koła? Kup pionowy stojak, który pozwoli zaoszczędzić miejsce. Staraj się zabudowywać komórkę aż pod sufit, mając na uwadze maksymalną stabilność i nośność mebli oraz wspomniane wcześniej przepisy (dotyczy to zwłaszcza komórek w garażu lub takich, nad którymi znajdują się instalacje budynku). Najlepsze są regały przemysłowe z odpowiednimi certyfikatami.
Oto kilka innych zmyślnych rozwiązań, dzięki którym zyskasz sporo dodatkowego miejsca:
- Jeśli posiadasz sztuczną choinkę, ulokuj ją w specjalnej tubie, która uniemożliwi gałęziom rozchodzenie się na boki.
- Elektronarzędzia, klucze i śrubki trzymaj w pionowych organizerach. Gotowe rozwiązania spotykane w marketach budowlanych mają specjalne systemy przechowywania, w których pojemniki na mocowaniach można przemieszczać i dokupować kolejne wedle potrzeb.
- Kable możesz umieścić na specjalnych kołowrotkach.
Najważniejsze zawsze na wierzchu
Urządzając komórkę lokatorską pamiętaj o priorytetach. Nawet najlepiej zaaranżowana przestrzeń nie będzie spełniać swojej roli, jeśli znalezienie potrzebnych przedmiotów będzie zabierać mnóstwo czasu. Dlatego rzeczy, po które sięgasz regularnie, trzymaj najbliżej wejścia, a najmniej przydatne przedmioty układaj nieco dalej.
Pomóc może także odpowiednie oznakowanie pudełek. Możesz kupić specjalne pojemniki lub kartony w odpowiednich kolorach lub zaopatrzyć się w urządzenie do etykietowania. Doskonale sprawdzi się zwykły marker. Opisane przedmioty o wiele łatwiej znaleźć – zwłaszcza wtedy, kiedy po potrzebny przedmiot uda się ktoś z rodziny.
Oświetlenie to podstawa
Kolejną ważną kwestią jest światło. Im lepsze oświetlone, tym łatwiej poruszać się w naszej „piwniczce”. Komórki lokatorskie znajdują się najczęściej w przestrzeniach wspólnych i rzadko kiedy mają możliwość zasilania prądem z instalacji. To kwestia oszczędności. Na szczęście nie musisz chodzić do komórki z latarką. Jeśli oświetlenie wspólne nie jest dostateczne, postaw na lampy LED na baterie, sterowane czujnikiem ruchu.
Podsumowując: postaraj się, żeby komórka lokatorska była jak najbardziej „przechodnia”, czyli zostawiała miejsce na swobodę ruchów, jak najlepiej zorganizowana pod kątem przydatności poszczególnych rzeczy oraz aby zgromadzone w niej przedmioty zajmowały jak najmniej miejsca.
Nie stawiaj zbędnych rzeczy na podłodze, pudełka układaj kaskadowo, staraj się maksymalnie wykorzystać przestrzeń – niech inspiracją stanie się słynny Tetris. Tak urządzona komórka z pewnością ułatwi przechowywanie wszystkich rzeczy, których aktualnie nie potrzebujesz.