Jedynym ograniczeniem w urządzaniu mieszkania z antresolą jest wyobraźnia. Budżet bardzo często może być nawet mniejszy niż przy takim samym metrażu, ale w jednym poziomie.
Mieszkanie na dwóch poziomach pozwala na łatwe wyznaczenie funkcji. Dwupoziomową przestrzeń da się podzielić bez problemu. Dla przykładu na dzienną i nocną, tę przeznaczoną do pracy i dla domowników bądź też „górę” można oddać dzieciom, a rodzicom – „dół”. Możliwości rozplanowania jest o wiele więcej. Wszystko zależy od domowników – czy jest to rodzina z dziećmi czy też singiel. Ten ostatni może nawet grywać na górze, a na dole gotować.
Jeśli lubimy odpoczywać na balkonie bądź tarasie, to często przy mieszkaniach z antresolą mamy ich aż dwa. Zazwyczaj jeden jest większy. Tym samym można na nim ustawić meble ogrodowe i cieszyć się latem w słoneczne dni.
Bywa, że osoby oglądające mieszkanie z antresolą jeszcze w stanie surowym (bez schodów) mają problem z wyobrażeniem sobie docelowej koncepcji wnętrza. Niemniej to właśnie pozostawienie nowym właścicielom doboru schodów pozwala w pełni ukształtować przestrzeń. Nie dość że schody mogą stanowić prawdziwą ozdobę, to jeszcze stwarzają wiele możliwości wykorzystania. Pod schodami można przecież urządzić półki na książki bądź regały czy szafki na drobiazgi. W czasie przyjęcia sprawdzą się zaś jako miejsce do siedzenia – wystarczy ułożyć na nich kilka jaśków.
Połączenie pierwszego poziomu z antresolą otwartymi schodami sprawia, że nie ma drzwi między „górą” a „dołem”. Taka przestrzeń sprzyja życiu rodzinnemu i bardziej integruje domowników. Żyje się po prostu milej i wygodniej. Można wręcz nawet sypiać na dole, a zasypiać na górze.