Gdy za oknem mróz, czyli jak zimą zapewnić odpowiednie warunki w mieszkaniu

Zima, choć bywa piękna – jak choćby w tym roku nie jest wcale łatwym okresem dla naszego zdrowia. Duży wpływ na to mogą mieć również warunki panujące w mieszkaniu, kiedy temperatura na zewnątrz spada wyraźnie poniżej zera. Podpowiadamy, jak zadbać o odpowiedni komfort w mieszkaniu zimą.

Optymalna temperatura jest kluczowa

Niezależnie od pory roku najlepiej, by temperatura w mieszkaniu nie przekraczała 22 stopni Celsjusza, a nocą – kiedy śpimy – najzdrowiej będzie, gdy w sypialni nie będzie cieplej niż 18 stopni. Zimą, gdy pojawiają się mrozy, utrzymanie takich wartości może być kłopotliwe – kaloryfery pracują „na wyższych obrotach”, ponieważ moc ich grzania w miastach najczęściej ustawiana jest automatycznie – im zimniej na dworze, tym mocniej grzeją kaloryfery, mimo indywidualnych ustawień na termostatach.

Ważne jest jednak, by nie przegrzewać mieszkania – obniża to nie tylko nasze samopoczucie i zwiększa ryzyko złapania infekcji, ale też ma wpływ na wiele elementów domowego wyposażenia. A to wszystko dlatego, że to, jak odczuwamy temperaturę, w dużej mierze zależy od drugiego czynnika, jakim jest poziom wilgotności powietrza w pomieszczeniu.

Źródło: Pixabay

Wilgotność powietrza w mieszkaniu – co to znaczy?

Wilgotność powietrza to procentowa zawartość cząstek wody w powietrzu. Człowiek najlepiej czuje się w warunkach, kiedy wilgotność wynosi między 40% a 60%. Im cieplej jest w pomieszczeniu, tym wilgotność powietrza spada. Suche powietrze sprawia, że czujemy „drapanie w gardle”, szczypanie oczu, wpływa także na stan naszej skóry. Co ciekawe niska wilgotność powietrza w mieszkaniu sprawia także, że wykonane z naturalnych elementów wyposażenie, (np. z drewna), także będzie na taką zmianę reagowało – w podłodze mogą powstać szczeliny, a drzwiczki od szafek ulec wypaczeniu.

Na przeciwnym biegunie znajduje się problem zbyt wysokiego poziomu wilgotności w pomieszczeniu (które jednak zimą zdarza się rzadziej). Powinniśmy zdecydowanie zareagować, gdy widzimy wodę skraplającą się na szybach. Istnieje bowiem wtedy ryzyko powstawania pleśni, która jest bardzo szkodliwa dla zdrowia, nie tylko dla osób z alergią. Duża wilgotność powietrza może spowodować również w dłuższym okresie np. odklejanie się tapety czy butwienie ubrań.

Zimą zazwyczaj mamy do czynienia z problemem suchego powietrza. Dzieje się tak dlatego, że ciepło płynące z kaloryferów dodatkowo je wysusza, a my w obawie przed chłodem, uszczelniamy, jak możemy dopływ świeżego powietrza z dworu. Istotne jest zatem, by zapewnić w domu wymianę powietrza – nawet pomimo trzaskających mrozów na zewnątrz! Krótkie, ale intensywne wietrzenie sprawi, że nasze mieszkanie opuści wysuszone ogrzewaniem powietrze, a z zewnątrz napłynie chłodne, ale bardziej wilgotne.

Źródło: Pixabay

Jak zadbać o komfort w mieszkaniu zimą?

Sposobów na utrzymanie jak najlepszych warunków w mieszkaniu zimą jest wiele – od tych tradycyjnych, po bardziej nowoczesne. Specjaliści zalecają krótkie, ale intensywne wietrzenie pomieszczeń – jeśli pozwala na to układ mieszkania, warto zrobić „przeciąg”. Pozwoli to na szybką wymianę powietrza.

Warto wyposażyć mieszkanie w dobry termometr oraz higrometr (może to być też jedno urządzenie – tzw. stacja pogodowa) – jedno z nich pozwoli nam kontrolować temperaturę, a drugie poziom wilgotności w powietrzu.

Źródło: Pixabay

O odpowiedni poziom tego drugiego parametru możemy zadbać domowymi sposobami – np. w przypadku, gdy powietrze jest za suche, możemy ułożyć na kaloryferach wilgotne ręczniki. Podgrzane uwolnią parę wodną, która zwiększy poziom wilgotności w powietrzu. Niestety sposób ten nie bywa zbyt efektywny przy pomieszczeniach o większej powierzchni. Lepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie urządzenia nawilżającego – można je połączyć także z dyfuzorem zapachu. Warto pomyśleć też o jakości powietrza w domu – rozwiązaniem tego problemu może być zastosowanie odpowiednich oczyszczaczy, które filtrują powietrze w domu i pozbawiają je niebezpiecznych osadów oraz szkodliwych substancji.

5 pomysłów na zimową aranżację balkonu

Zimowe, leniwe dni kojarzą się bezsprzecznie z chłodem panującym na zewnątrz – nie tylko przez niskie temperatury, ale i za sprawą ponurej zwykle aury. Dni są krótkie, a brak żywych kolorów z pewnością nie dodaje tej energii, którą niosą ze sobą pozostałe pory roku. Wielu z nas szuka wytchnienia w domowym zaciszu, pod grubym kocem i z gorącą czekoladą lub herbatą w największym kubku, jaki znajdziemy. Inni natomiast lubią spędzać czas na dworze, mimo niesprzyjającej pogody, i czują się lepiej na świeżym powietrzu niż w czterech ścianach. A co, gdyby pogodzić obie te rzeczy? Jeśli posiadamy balkon lub taras, połączenie domowego ciepła z zimową atmosferą jest na wyciągnięcie ręki.

Design i wygoda

Jednym z podstawowych, dość często pojawiających się pomysłów na balkonową aranżację, są podwieszane fotele i huśtawki. Niezależnie, czy są one stojące czy przymocowane do ściany lub sufitu loggi, z pewnością przydadzą się każdemu, kto potrzebuje chwili relaksu. Fotel, do tego wygodna poduszka i ulubiona książka pod ręką, pozwolą przemienić każdy balkon w wymarzone miejsce na odpoczynek po ciężkim dniu. Jeśli dysponujemy ograniczoną ilością miejsca, doskonale sprawdzą się miękkie, duże pufy, na których wspólnie spędzimy rodzinny czas.

Ciepło przede wszystkim

W czołówce obowiązkowych elementów zimowej odsłony balkonu nie może też zabraknąć wszelkich przedmiotów trzymających i dostarczających nam niezbędne ciepło. Na pierwszym miejscu, rzecz jasna, plasują się przeróżne poduchy oraz koce, narzuty, i wszystko inne, czym można się okryć. Aby jednak poczuć się na zewnątrz „jak w domu”, potrzebne jest źródło ciepła. Doskonale sprawdzą się wszelkiego rodzaju ogrzewacze tarasowe, kominki bio i gazowe lub też promienniki elektryczne, które pozwolą nam poczuć się niemal jak przy prawdziwym, trzaskającym kominku.

Trochę zieleni

Zimą większość roślin gubi liście i kwiaty, przez co przestają cieszyć one oko pięknymi barwami. Warto pomyśleć zawczasu o zabezpieczeniu i otuleniu ulubionych roślin, aby przetrwały mroźne miesiące i mogły na nowo zachwycać nas w kolejnych latach. Dobrym pomysłem będzie delikatne ozdobienie osłon, dzięki czemu nasz balkon zyska więcej kolorów. Dla tych, którzy mimo zimowej pory pragną cieszyć się na co dzień przyrodą za oknem, idealnym rozwiązaniem będą tuje oraz karłowate krzewy i drzewka iglaste (jednak i tutaj warto pamiętać o zabezpieczeniu ich korzeni przed zmarznięciem).

Światełka małe i duże

Zimową porą szybko robi się ciemno, dlatego na balkonie nie może zabraknąć odpowiedniego oświetlenia. Najlepiej sprawdzi się takie, które oprócz emitowania samego światła będzie również pełnić formę dodatkowej ozdoby. Mowa tutaj m.in. o tzw. cotton balls (czyli kolorowych bawełnianych kulach), ozdobnych żarówkach LED czy lampionach, ocieplających wygląd całego balkonu bądź tarasu. Zimą z czystym sumieniem można również rozwiesić różnego rodzaju świąteczne lampki, zarówno na balustradzie jak i na roślinkach, tworząc w ten sposób osobliwe, świąteczne drzewka.

D jak DEKORACJE

Ciekawym elementem dekoracyjnym na balkon okazać się mogą często najmniej oczywiste drobiazgi. Pomysłowo ułożone szyszki, kora ozdobna i gałązki o niecodziennych kształtach z pewnością przykują uwagę każdego. Dodatkowo można udekorować balkon kolorowymi świecami ozdobnymi, latarenkami i wszelkiego rodzaju zimowymi stroikami. Z pewnością ciekawą odmianą będzie też zawieszenie lub przymocowanie do barierki karmnika dla ptaków, które za odpowiednie pożywienie odwdzięczą się nam pięknym śpiewem i wielobarwnym wyglądem. W okresie świątecznym natomiast nie można oczywiście zapomnieć o wszelkiego rodzaju bombkach, łańcuszkach oraz naszych ulubionych ozdobach, nadających długo wyczekiwanej, bożonarodzeniowej atmosfery.

Jak wietrzyć mieszkanie zimą?

Zimą lubimy spędzać czas w ciepłych mieszkaniach, jednak często zapominamy, że i o tej porze roku nie należy rezygnować z wietrzenia pomieszczeń. Brak świeżego powietrza wiąże się z kolei wieloma zagrożeniami, którym można w łatwy sposób zapobiec.

Czym grozi brak wentylacji?

Prawidłowa wentylacja zapobiega wielu zagrożeniom, które negatywnie wpływają na stan naszego zdrowia. To przede wszystkim bakterie i wirusy, które wnosimy z zewnątrz do naszych mieszkań na ubraniach, butach czy dłoniach. W ciepłych, ale i zbyt suchych bądź zbyt wilgotnych pomieszczeniach, drobnoustroje mają idealne środowisko do rozwoju, co nie sprzyja nam podczas jesiennej i zimowej pory, kiedy nasza odporność jest obniżona. Właściwe wietrzenie obniży temperaturę powietrza, tym samym nie pozwalając bakteriom i wirusom wpłynąć na nasze zdrowie i samopoczucie.

źródło: Freepik

W powietrzu utrzymują się też niebezpieczne substancje chemiczne zawarte w różnego rodzaju kosmetykach czy środkach czystości. Używane praktycznie codzienne są źródłem takich substancji, jak freon czy dwutlenek węgla, które mają szkodliwy wpływ nie tylko na układ oddechowy, ale i zdrowie psychiczne.

Dopuszczalne stężenie CO2 w pomieszczeniach zamkniętych wynosi 1000 ppm. Jeśli jego wartość oscyluje wokół 2500 ppm, mogą pojawić się bóle głowy i mdłości. Z kolei stężenie powyżej 5000 ppm (występujące w skrajnych przypadkach) wiąże się z takimi objawami, jak zmęczenie, pogorszenie nastroju oraz sprawności intelektualnej i fizycznej.

Wpływ na stan powietrza w mieszkaniu ma też wilgoć gromadząca się na skutek codziennych czynności, takich jak prasowanie, suszenie prania czy gotowanie. Zbyt wysoka wilgotność jest z kolei przyczyną powstawania pleśni i grzybów, co często skutkuje bólami głowy, mięśni i stawów, a także infekcjami skórnymi, osłabioną koncentracją czy bezsennością.

Rezygnacja z wietrzenia może negatywnie odbić się na naszym samopoczuciu i kondycji fizycznej. Dostarczając organizmowi ok. 30 metrów sześciennych świeżego powietrza dziennie, pomagamy zapobiec takim objawom, jak bóle głowy, gardła czy choroby dróg oddechowych.

Jak wietrzyć mieszkanie?

Przed otwarciem okien trzeba przede wszystkim pamiętać o zakręceniu zaworów grzejników w pomieszczeniu, które chcemy wywietrzyć. 5-10 minut wystarczy, aby kaloryfery przestały emitować ciepło – po tym czasie można szeroko otworzyć okna i wpuścić do środka zimne powietrze. Takie działanie nie spowoduje ani wyziębienia mieszkania, ani straty energii cieplnej.

źródło: Freepik

Drugą ważną zasadą jest to, aby wymiana powietrza w pomieszczenia trwała nie dłużej niż 10 minut – najlepiej będzie, jeśli okno pozostanie otwarte przez ok. 4-6 minut. Dzięki temu nastąpi wymiana powietrza, a jednocześnie nie dojdzie do wychłodzenia ścian i elementów wyposażenia kumulujących ciepło w mieszkaniu. W ten sposób unikniemy też ewentualnych zniszczeń mebli stojących blisko okien, do których mogą dopuścić opady deszczu czy śniegu.

Zimą trzeba zwrócić też szczególną uwagę na sposób wietrzenia kuchni. Powstająca podczas gotowania para wodna zbiera się na meblach, elementach wyposażenia, ścianach czy oknach, powodując powstawanie nieprzyjemnych zapachów. Kuchenne czynności sprzyjają też pojawianiu się w mieszkaniu pleśni, grzybów i różnego rodzaju bakterii.

Dlatego okapy, których główną funkcją jest wyeliminowanie uporczywych zapachów, znajdują się już prawie w każdym mieszkaniu. Różnią się one między sobą sposobem przepływu powietrza – dzielą się głównie na te z filtrem węglowym oraz te na stałe podłączone do kanału wentylacyjnego. Zalecane jest włączanie okapu 15 minut przed rozpoczęciem gotowania. Konieczna jest również regularna wymiana lub czyszczenie filtrów. Kratki wentylacyjne będące siedliskiem kurzu i brudu powinny być też systematycznie czyszczone, co zagwarantuje prawidłowy przepły powietrza w mieszkaniu.

Dodatkowe wskazówki

Ponadto nic nie stoi na przeszkodzie, aby otwierać okna na oścież nawet w duży mróz. Zimne powietrze z dworu opada na dół, z kolei ciepłe pochodzące z kaloryferów włączonych tuż po wietrzeniu, unosi się do góry. Wietrząc przez 5-6 minut, a następnie kilka minut grzejąc, nie dopuścimy do wyziębienia mieszkania, a jednocześnie wpuścimy do niego dawkę świeżego powietrza.

źródło: Unsplash

W celu zabezpieczenia mieszkania przed zimnem wiele osób zasłania kratkę wentylacyjną, co stanowi duży błąd. Po pierwsze, nie powoduje ona znaczącego spadku temperatury, a po drugie – umożliwia prawidłową cyrkulację powietrza.

Trzeba też zwrócić uwagę na firany i zasłony, które warto odsłonić w słoneczne dni – promienie mają pozytywny wpływ nie tylko na temperaturę powietrza, ale też samopoczucie mieszkańców. Z kolei w nocy oraz w zimne i pochmurne czy deszczowe dni pamiętajmy o ich zasłonięciu, co pomoże zachować ciepło wewnątrz mieszkania.

Zwróćmy tez uwagę na wentylację nowych mieszkań z nowoczesnymi oknami PCV. Chcąc utrzymać odpowiednie warunki i zapobiec ewentualnemu powstawaniu wilgoci, okna nawet zimą dobrze jest lekko rozszczelniać. Nie dotyczy to lokali z drewnianymi oknami starego typu, gdyż te zapewniają naturalną wymianę powietrza.

Brak wentylacji może prowadzić poważnie odbić się naszym zdrowiu i samopoczuciu, a z kolei nieprawidłowy sposób wietrzenia zimą może doprowadzić do wyziębienia pomieszczeń. Dlatego warto zastosować się do zasad, które pozwolą utrzymać odpowiednią temperaturę we wnętrzu i nie pozwalają na powstawanie wilgoci.

Świąteczny klimat last minute

Święta już za kilka dni, a wnętrze Twojego domu przywołuje bardziej letnie wspomnienia,
niż zimowy klimat? Okazuje się, że wprowadzenie magicznej aury wcale nie musi być ani trudne, ani czasochłonne.

Istnieje kilka stałych zasad, którymi rządzi się prawdziwie świąteczne wnętrze. W dobie minimalizmu nikt nie oczekuje przepychu, zwłaszcza jeśli mowa o udanej aranżacji. Tak też jest w tym przypadku, więc jeśli jeszcze nie jesteś gotowy na przyjęcie gości – zaraz dowiesz się, że przygotowanie domu na święta nie zajmie wcale tak dużo czasu, ile przypuszczałeś.

Przystrój choinkę tak, jak lubisz

Choinka to bez wątpienia najważniejszy symbol świąt Bożego Narodzenia i spodziewając się w domu gości, nie możesz go pominąć. Co prawda, wybranie tej najpiękniejszej wymaga nieco cierpliwości, ale bez wątpienia się ona opłaci. Zapach żywego drzewka w tym okresie jest niemal obowiązkowy.

Najnowsze trendy mówią o przystrajaniu choinki na kolorowo, niemniej bez wątpienia możesz postawić na klasykę. Metaliczny blask bądź połączenie złota i czerwieni lub granatu na drzewku zawsze jest w modzie. Przy okazji, stosując się do zasady minimalizmu, ubranie go pójdzie zdecydowanie sprawniej. Chcąc stosować się do modnych w tym roku ozdób choinkowych, powinieneś wybrać biel, ale i naturalność. Tegoroczne drzewka najpiękniej będą wyglądały w rustykalnych ozdobach i bombkach w kształcie liści.

źródło: unsplash.com

W tegorocznych aranżacjach nie zabraknie też folkloru. Warto więc zaopatrzyć się w ludowe dekoracje, choć w tym przypadku minimalizm nie zawsze przyniesie oczekiwany efekt. W niektórych domach bogata choinka to wyznacznik świąt, niemniej należy uważać, aby nie wprowadzić do wnętrza efektu kiczu.

Zapal świeczki o ulubionym zapachu

Obowiązkowo musisz zadbać o sprzyjające magicznej aurze oświetlenie. Na pewno masz świeczki w szafkach, a jeśli nie, to bez problemu zaopatrzysz się w nie w najbliższym sklepie, gdyż to chyba najpopularniejszy element dekoracji domu. Zapal je, a zobaczysz, że wnętrze zacznie nabierać prawdziwie magicznego charakteru.

Idealnie, jeśli będą to  świeczki zapachowe, najlepiej o korzennym aromacie. Niech nuta goździków, imbiru i cynamonu wypełni wnętrze i skomponuje się z zapachem świątecznych wypieków. Podgrzewacze (tealighty) umieść w świecznikach lub na ozdobnych talerzach.

źródło: Make Home

Kolejnym sposobem, dzięki któremu uzyskasz czarujący klimat, jest wykorzystanie lampek choinkowych – nie tylko na choince. Rozwieszenie ich na półkach czy drzwiach nie wymaga wysiłku, a efekt końcowy z pewnością zachwyci zarówno gości, jak i Ciebie.

Udekoruj wnętrze naturą

Poza świeczkami i ozdobami choinkowymi, musisz zadbać o detale wystroju świątecznego wnętrza, które niskim kosztem dopełnią aranżację. Jak najwięcej korzystaj z tego, co daje natura – będą to przede wszystkim żywe gałązki świerku, szyszki, orzechy włoskie czy suszone plastry pomarańczy. Nie zapomnij o mandarynkach i pomarańczach, których zapach budzi wigilijne wspomnienia. Wszystkie te dekoracje są niedrogie i dostępne na wyciągnięcie ręki, spełnią więc oczekiwania nawet najbardziej zabieganego gospodarza.

źródło: Make Home

Króluje również drewno, które prawdopodobnie nigdy nie wyjdzie z mody, a jego faktura przywołuje na myśl leśny klimat. Budzi również skojarzenie ze skrzącym się w kominku drzewem podczas zimowych, rodzinnych wieczorów. Postaw więc przede wszystkim na gałęzie i pnie lub wykorzystaj gotowe ozdoby z drewna.

Poza naturalnymi ozdobami, wybieraj te w jasnych barwach bądź zasugeruj się w najmodniejszymi w tym sezonie granatem, szmaragdem czy kobaltem. W tym roku również nic nie stoi na przeszkodzie, aby dekorację urozmaiciła czerń, która idealnie zgra się z typowo świątecznym kolorem złota. Podobnie jak w przypadku choinki, nie musisz sugerować się trendami, aby stworzyć świąteczną atmosferę. Jeśli wybierzesz typową dla tego okresu czerwień, Twoi goście na pewno będą wdzięczni za czas spędzony w tradycyjnie zaaranżowanym wnętrzu.

Każde pomieszczenie nabierze cieplejszego klimatu także dzięki niby niedbale położonym pledom czy stylowym poduszkom, najlepiej o naturalnej barwie i strukturze. Więc jeśli znajdziesz takie w swoim domu – poszukaj dla nich odpowiedniego miejsca na kanapie czy fotelu. Koce nie tylko okażą się stylowym dodatkiem, ale i rozgrzeją każdego nawet w najzimniejsze wieczory.

Nawet jeśli święta w tym roku Cię zaskoczyły, nie ma się czego obawiać. Kilka zestawionych ze sobą dekoracji stworzy pełne magicznego nastroju wnętrze, a Ty będziesz gotowy na przyjęcie gości. Pamiętaj, że pierwszą zasadą udanej aranżacji świątecznej jest naturalność i to nią powinieneś się kierować.

 

Modna i czarująca! Taka będzie zima w Twoim domu

Szarość za oknem nie zachęca do spędzania czasu na dworze. Częściej wybieramy domowe zacisze. Chcemy, aby było, ciepło, przytulnie i… modnie. Podpowiemy Ci, w jaki sposób połączyć nastrój z najnowszymi trendami.

Światło

Magiczny klimat dosłownie w kilka chwil osiągniesz za pomocą świeczek. Rozświetl swój dom
– nie tylko pokoje, ale i łazienkę. Możesz wstawić je do lampionów lub umieścić w świecznikach. Niezależnie od tego, spokojne płomienie pozwolą się zrelaksować po ciężkim dniu.

Pozwól, aby umilały one wieczory także Twoim ulubionym zapachem. Zimą sprawdzą się aromaty pomarańczy, cynamonu czy goździków bądź te kojarzące się z lasem. Warto zaopatrzyć się w świeczki o drewnianych knotach, które paląc się, przypominają trzaski ogniska. Ten dźwięk z pewnością ukoi nasze zmysły i pozwoli zapomnieć o mrozie za oknem.

Postaw również na niebanalne oświetlenie, zwłaszcza punktowe. Udekoruj lampkami półki, balustradę czy drzwi. Jeśli zachowasz umiar, sprawdzą się one zarówno późną jesienią, jak i w okresie świąt, które z kolei pozwolą na odrobinę szaleństwa. W parze z płomieniami świec stworzą niezapomniany klimat, a Ty i Twoi najbliżsi spędzicie magiczne chwile.

Materiał

Otul się tkaninami, które sprawią Ci przyjemność. Wprowadź do swojego wnętrza plecione koce, ogrzewające długie, zimowe wieczory. Równie dobrze sprawdzą się wełniane, kaszmirowe bądź moherowe dodatki. Grube sploty w pastelowych odcieniach zdecydowanie zapewnią ciepły
i magiczny klimat.

Jeśli chcesz podążać za najbardziej aktualnymi trendami, wykorzystaj welur i aksamit – te materiały szczególnie chętnie przyjmą postać tapicerki. Fakt
– są one mniej praktyczne niż wełna, jednak uzyskany efekt rekompensuje tę przeszkodę.


źródło: biuro prasowe AlmiDecor

Ten sezon wprowadza również nowość – frędzle we wnętrzach, które są ciekawym elementem retro w nowoczesnej przestrzeni. Idealnie komponują się z welurową tapicerką.

Tkaniny możesz wykorzystać w formie puf, stołków czy poduszek. Te plecione będą kojarzyć się z grubymi szalami, a tym samym z zimową aurą. Poduszki wybierz zgodnie z panującymi trendami – ma być wzorzyście i barwnie.

Kolor

W tym sezonie postaw na wyraziste kolory. Mocne barwy, takie jak granat, bordo czy czerwień w odcieniu maku zdecydowanie zdominują wnętrza. Te kolory nadadzą głębi i wprowadzą nutę tajemnicy do domu.

Metaliczne barwy nadadzą wnętrzu charakteru – możesz wybrać w tej barwie dodatki, okładziny ścienne czy inne tkaniny. Srebro i złoto staną się wyrazistym elementem przestrzeni, która będzie przywoływać na myśl mieniące się płatki śniegu, a wraz z nimi – świąteczną aurę.

Dodatki w kolorze egzotycznej żółci wprowadzą do domu ciepło, które w długie zimowe wieczory są dla nas najważniejsze. Wraz z intensywnym odcieniem niebieskiego podkreślą wyjątkowość aranżacji i odważnych dodatków.

źródło: biuro prasowe Agata Meble

W tym sezonie królują również wzory. Jest ich cała gama do wyboru – możesz wprowadzić do wnętrza dziki akcent za pomocą zwierzęcych printów (na czasie są lamparcie cętki i tygrysie prążki) lub kwiatowego motywu – zwróć jednak uwagę, by był on w rozmiarze XL! Bazując na odważnych wzorach, stosuj w ich towarzystwie stonowane kolory.

Detal

Materiałem, który kojarzy się z zapewnieniem ciepła jest nic innego, jak drewno. W dodatku stale przewija się wśród aranżacji stworzonych przez najlepszych projektantów. Przywodzi na myśl ciepło domowego ogniska, które przecież chcesz uzyskać. Wraz ze świeczkami wprowadzi przytulny klimat, a tym samym będzie pasowało do nowoczesnego wystroju. Drewno najlepiej prezentuje się w swojej naturalnej fakturze, więc nie warto poddawać je szczególnej obróbce. Zobaczysz, że rustykalne pnie
i gałęzie prosto z lasu sprawdzą się w Twoim wnętrzu najlepiej.

Pamiętaj o tym, że z mody nie wyjdą nigdy również żywe rośliny. Kwiaty w doniczkach dodadzą wnętrzu ciepła i przytulności. Możesz również zamknąć rośliny w szklanych słojach, kulach czy butelkach, uzyskując efekt domowego lasu. Jeśli dotąd tego nie robiliście, koniecznie spróbujcie.

Zwróć  uwagę na detale. Szyszki, wiklinowe kosze, drewniane ramki na zdjęcia, miski czy wazony
– to wszystko przedmioty, których nie możesz pozbawić wnętrza zimą.

 

Trendy wnętrzarskie podpowiadają nam, w jaki sposób zaaranżować dom lub mieszkanie, jednak mają one stanowić jedynie inspirację. Sami musimy zadecydować, co sprawia że czujemy się w swoim wnętrzu dobrze i chcemy spędzać w nim zimowe wieczory. Pewne rzeczy, takie jak drewno czy świeczki, są stałymi elementami wystroju, gdy pogoda za oknem nie zachęca nas do spacerów.
Te zmienne z kolei pozwalają nam eksperymentować i sprawdzać, w jakim otoczeniu czujemy się po prostu dobrze.