Styl HYGGE: Jak stworzyć przytulną atmosferę w mieszkaniu?

Hygge (wymawiane „hue-gah”) to duńskie słowo, które nie ma jednoznacznego tłumaczenia, ale można je opisać jako stan bycia, który łączy w sobie przyjemność, przytulność i poczucie bezpieczeństwa.

Dla Duńczyków hygge to nie tylko styl życia, ale także sposób myślenia, który przekłada się na codzienne doświadczenia. To nie tylko styl wnętrz, ale cała kultura, która zachęca do tworzenia komfortowej i przytulnej przestrzeni. Jak więc wprowadzić hygge do swojego mieszkania? Oto kilka sprawdzonych sposobów!

Zainwestuj w miękkie tekstylia – Poduszki, koce i dywany w ciepłych kolorach są niezbędne. Wybieraj naturalne materiały, takie jak wełna czy bawełna, które dodadzą ciepła i przytulności.

Oświetlenie – Zamiast ostrego światła, postaw na ciepłe, rozproszone źródła światła. Świece, lampki z miękkim światłem czy lampy stołowe stworzą intymną atmosferę, idealną do relaksu.

Foto: Pexels.com

Minimalizm – W stylu hygge liczy się jakość, a nie ilość. Wybieraj meble i dekoracje, które naprawdę kochasz i które mają dla Ciebie znaczenie. Unikaj nadmiaru przedmiotów, które tylko zbierają kurz.

Foto: Pexels.com

Rośliny – Zielone rośliny doniczkowe dodają życia i świeżości do wnętrza. Są nie tylko estetyczne, ale także poprawiają jakość powietrza i wpływają na nasze samopoczucie.

Foto: Pexels.com

Strefy relaksu – Stwórz w swoim mieszkaniu miejsce, w którym będziesz mogła odpocząć. Może to być wygodny fotel z książką w ręku lub kącik do medytacji. Ważne, by było to miejsce, które sprzyja wyciszeniu i odprężeniu.

Foto: Pexels.com

Styl hygge to przede wszystkim dbałość o komfort i dobre samopoczucie. Wprowadzenie tych prostych elementów do swojego wnętrza pomoże Ci stworzyć przytulną atmosferę, w której będziesz chciała spędzać czas.

Jak udekorować ściany w mieszkaniu?

Ściany to często puste przestrzenie, które – jeśli chodzi o dekoracje – dają ogromne pole do popisu. Kolory i ozdoby stwarzają klimat całego pomieszczenia. To właśnie na ścianach wieszamy zdjęcia i obrazy, które dokumentują nasze zainteresowania, przeżycia i wspomnienia. Jak zatem je spersonalizować?

Ściany nie muszą być jasne

Standardowo przy malowaniu ścian stawiamy na jasne kolory, takie jak biel, beż, czy jasna szarość – dzięki nim pomieszczenia wydają się przestrzenne i dobrze oświetlone. A co, gdyby wyłamać się z tego schematu? Wyjątkowości naszemu mieszkaniu nadadzą ściany pomalowane na ciemne kolory, takie jak burgund, fiolet, czy nawet czerń. Na takich powierzchniach genialnie będą się prezentować obrazy w żywych, jasnych kolorach, które stworzą interesujący kontrast. Jeżeli pomieszczenie jest małe i nie chcemy go zaciemniać, to tego typu zabieg możemy także zastosować na jednej, wybranej ścianie. Wówczas, zamiast zwykłej farby, możemy wybrać kafelki imitujące kamień lub cegłę. Tego typu stylizacja zawsze wygląda oryginalnie i elegancko.

Foto: Pixabay.com

Jak wyeksponować zdjęcia?

Zdjęcia na ścianie to najlepsza forma spersonalizowania pomieszczenia. Rodzinne fotografie mogą przypominać o wspólnie spędzonych chwilach i wprowadzić niepowtarzalny, domowy nastrój. Są także świetną ozdobą, zwłaszcza jeżeli odpowiednio wykorzystamy ich potencjał.

Foto: Pixabay.com

Główną akcentem są oczywiście ramki. Możemy postawić na minimalizm lub pójść w przepych i zdobienia. Minimalizm lepiej sprawdzi się w nowoczesnych wystrojach, natomiast ramki bardziej ozdobne powinniśmy dopasować stylem do pomieszczenia.

Możemy także postawić na eklektyzm, który obecnie znajduje duże grono fanów. Polega on na łączeniu pozornie niepasujących do siebie elementów. W tym przypadku ów miszmasz będzie dotyczył ramek. Możemy powiesić, jedno obok drugiego, kolorowe zdjęcia w wielobarwnych obramowaniach. Ramki te mogą mieć wiele kształtów i wzorów, ale żadna z nich nie może być przypadkowa – chaos musi być chaosem kontrolowanym. Takie rozwiązanie jest dobre, jeżeli chcemy mocno ożywić pomieszczenie, więc sprawdzi się ono w skąpo urządzonych, minimalistycznych pokojach.

Foto: Pixabay.com

Kolejną opcją jest całkowita rezygnacja z ramek i zawieszenie „gołych” zdjęć. To również może mieć swój niepowtarzalny urok, zwłaszcza w rustykalnych lub skandynawskich wnętrzach. Jeżeli chcemy podkreślić tego typu stylizację, to możemy zawiesić na ścianie sznurki i poprzyczepiać do nich zdjęcia klipsami lub agrafkami.

Niekonwencjonalnie pomalowana ściana

Ozdobą całego mieszkania mogą też być same ściany – wszystko zależy od tego, jak je pomalujemy. Nie musimy przecież malować całego domu jednolicie, a farby dają nam duże pole do popisu. Jest kilka sposobów na pomalowanie pomieszczeń w ciekawy sposób.

Jednym z nich jest tak zwany efekt ombre. Najlepiej kupić kilka odcieni tego samego koloru i zrobić płynne przejścia od najjaśniejszego do najciemniejszego. Miejsca zmiany odcieni należy rozetrzeć wilgotną gąbką lub pędzlem.

Foto: Pixabay.com

Kolejnym rozwiązaniem jest zastosowanie wzorów geometrycznych. Do ich uzyskania go wystarczy taśma malarska – wystarczy ją odpowiednio przykleić (na przykład tak, aby uzyskać wzór kraty, rombów lub pasków), a następnie pomalować ścianę między naklejonymi pasami.